lut 23 2004

Wreszcie mam neta i moge napisać.. :)


Komentarze: 3

Nio, przez 3 dni nie miałam neta, ale wreszcie dziś włączyli i mam dostęp :) Ehh, tyle die wydarzyło tylko niestety pozapominałam już... W każdym razie skrobne co było dziś: rodzice wyszli więc zaprosiłam Milenę i oglondałyśmy filmy z moim ulubinym aktorem (Joshem Hartnettem), najpierw "40 dni i 40 nocy" (bardzo zboczona komedia... ale i tak sie śmiałyśmy :) ),  potem "Pearl Harbor" (moim zdaniem najfajniejszy film z Joshem i wogóle w nim super się prezentuje - chyba najlepiej z wszystkich w których grał) no i oczywiście znów pod koniec się poryczałam...I tak minął ten maraton filmowy. Później gadałyśmy jeszcze o tym żeby pójść do kina (w końcu są jeszcze ferie), ale nie mogłyśmy sie zdecydować na film: "WP, powrót króla" czy "Loony tunes (..)" . No i chyba jednak nie pójdziemy do tego kina, bo nie możemy dojść do porozumienia :( A jaki film Wy byście wybrali?? Próbowałam dziś jeszcze robić lekcje które zadali, ale nie wyszło.. hehe :) Milena dodała nową perełkę do swoich textów, a mianowicie gadałyśmy o filmach i kumpela zaczęła o "Zakoczanym Szekspirze" opowiadać... Po jakimś czasie wspomniała go znowu: "Oh, to tak jak w "Zakoczanym Sekspirze"... No coments..

        

    "okładka" z filmu                     Josh Hartnett    

 

kitty114 : :
25 lutego 2004, 23:26
heh spox dzien... Pozdro i 3maj sie:):)
Natalia
24 lutego 2004, 10:22
hehehe i bardzo dobrze, ja tam sie fajnie bawiłam :P
Milena
24 lutego 2004, 10:09
Oj wiesz już doszłyśmy do porozumienia idziemy na Looney Tunes bo to zależy od ciebie czy chcesz iść na Władcę ja już na tym filmie byłam... a poza tym nie musiałaś wspominać o sexpirze!!! Ja ciebie zabije ale to wszystko twoja wina, bo sama mnie zaprosiłaś na baaaaaaardzo zboczoną komedię!!!

Dodaj komentarz