Niebieskie włosy!!!
Komentarze: 8
Na początek tylko wspomnę, że niestety znów była awaria z szablonem, więc mogą być jakieś braki w menu... za co sorry - spróbuje to jak najszybciej naprawić.
A teraz o włosach. Kupiłam sobie pianke koloryzującą (taką która się zmywa po jednym myciu - bo to jest najwygodniejsze dla mnie z powodu jeszcze trwającego roku szkolnego) i dziś pofarbowałam sobie (narazie) końcówki na niebiesko (bo taki miała kolor pianka), no i musze powiedzieć, że mi sie podoba ;) Tylko teraz mam na następny raz wskazówki np. żeby więcej tego nałożyć, bo kolorek jest mało intensywny :( ale i tak sie ciesze i mi się podoba :) jestem ciekawa co powiedzą koleżanki... hehe :)
Wczoraj byłam u Mileny i była bk. Tak sobie gadałyśmy i doszło do tego, że dopasowywałyśmy do siebie bohaterów z Władcy Pierścieni, i wyszło coś takiego: Boromir z Frodem (z tym to był total odlot: pytałam się Mileny kto to jest, bo nie pamiętałam,a ona na to, że on BYŁ z Frodem... no to ja w beke, ze oni ze sobą kręcą, później ona próbowała się poprawić i wyszło, że oni szli z sobą ("przez życie?" - mój komentarz :D), chodzili razem, rządzili oboje ("Frodo pewnie był piękną królową.. :)"). No a reszta drużyny przedstawiała się tak: Merry z Pipinem (ehhh skojarzenia do tego imienia..), Sam został sam, Legolas z Gimlim (jak Flip i Flap..), i Gandalf z Garadryjelą. No tylko z tymi ostatnimi był problem, bo Milena stwierdziła, że ta Garacoś ma juz męża więc nie może byc z Gandalfem, na co ja: "No dobra, masz problem - to Gandalf będzie jej kochankiem". Później grałyśmy w Magie i Miecz, no i Milena powiedziała na to najpierw "Ogniem i Mieczem", a później niechcący wypadła mi klamka od pokoju Romka (brata Mileny), a jeszcze później to samo zdarzyło się mIlenie, dziwne uczucie, chcesz zamknąć drzwi i nagle trzymasz w ręku samą klamkę hehe.
Ehhh nie mam już pomysłów na tego bloga i notki... to tak jakby kończył mi się zapał, nie wiem o czym pisać..:(
Pozdro dla Kasi & Mileny. No i dla "reszty".
Dodaj komentarz