Czemu oni tyle zadają!!!

Dziś sobota! Mój ulubiony dzień zaraz po piątku :). Ale niestety mam dużo zaległości do nadrabiania (byłam chora przez ten cały tydzień) i nazbierało się tych lekcji... Cały weekend mam przechlapany :( Najgorzej jest z geografii (opisz Polske pasowo i wyszczególnij jakie są tam gleby i uprawy) i polaka (charakterystyka). Na szczeście z większością innych domówek już się uporałam :) Bekowo bylo bo jeszcze dzisiaj odwiedziła mnie rodzinka - ciocia i wujek razem z kuzynem (o rok starszym ode mnie), ale jego brat nie przyjechał (nie dziwie mu sie w końcu bo ma 20pare latek :) ). No i próbowała wykorystać kuzynka do pomocy w gegrze (bo jest z tego przedmiotu naprawde dobry), ale się wymigał...ehh to kuzynostwo! :) później siedzieliśmy przy stole i dorosli gadali, a my się smialismy. Ogólnie było fajnie tylko później troche nudno,a le jest jedna dobra strona - postanowiłam zrobić sobie pasemka (ale z tym musze poczekać do wolnych dni, bo nie moge mieć farbowanych włosów w budzie bo mi obniżą sprawowanie). W każdym razie chciałam blond, ale mi nie pozwolono (to jest utlenianie i ci nie zejdzie szybko i ble, ble, ble), więc zatanawiam się nad zielonym, hehe :)

Oki, kończe już. Ide może czytać, ale troche sie jeszcze pouczyć (ale tylko ciut). Pozdroweinia tym razem dla Kasi!! No i dla Mileny, bo sie domaga ... :)