Ale to wkurzające oraz poniedziałek (-...
Komentarze: 2
Nie wiem czy to przez mojego kompa czy przez ten głupi serwer czy co, ale właśnie mi sie notka skasowała, a raczej nie zapisała!! Najpierw kłopoty z szablonem, który sam sie kasuje co jakiś czas, poźniej z notkami, które się nie chcą zapisywać!! Ja nie moge!! U was też tak sie dzieje?!
Teraz napisze tę notkę co się skasowała. Ogólnie to nie bardzo chciało mi się iść do szkoły i nic specjalnego się nie działo. Miałam zonk na historii, bo sie okazało że dostałam 6 z kartkówki (trzeba bylo wyjaśnić pojęcia) i jak pani to powiedziała to omało z krzesła nie spadłami i na cała klasę powiedziałam "ale beka!" na co niektórzy zaczeli się śmiać. Na angolu, WFie i WDŻ nic ciekawego nie było, a na reli (wyjątek z tych wszystkich nudów) pojawiła się następna część naszych klasowych "perełek".
Najpierw moja dzika klasa wchodząc do sali zaczęła walić pięściami o blaty ławek, później koleżanka która chciała przejśc do przednich miejsc (a stała na końcu) weszła na ławkę (były ustawione tak, że 2 stały obok siebie, ustawione w 2 rzędy po 3 pary ławek) i zeszła żeby usiąść we wcześniejszej. Jak schodziła (a wcześniej feralnie stanęła na krańcu ławki) to zwaliła ją i narobiła huku. Lekcja była o Świadkach Jechowy, wiec opowiadając pani napisała na tablicy JHWH (nie wiem co to znaczy, ale to szczegół..), a kolega na to:"to brzmi podobnie jak HWDP!". Wtedy koleżanka wypaliła:"A wiecie co to znaczy? CHowajmy Wódkę Do Plecaka!!". Pani sie wkurzyła i kazała wyjąć kartki. Koleżankę M. (która wyjmowała kartki) kolega poprosił: "Daj kartkę.", a M. na to:"A co ja jestem, Caritas?". Pani zaczęła dyktować pytania (do quizu jak się okazało). M. poprosiła żeby powtórzyła, bo nie usłyszała, a babka na to że nie. M. sie pyta:"Czemu?", ona:"Bo nie ma dżemu!", a kolega na to:"Rozumiemy, w domu bieda..". Po chwili słyszę, że B. mówi do swojego kupla:"Daj, ja złamne!" (chodziło o ołówek). No i to wszystko :) Jeszcze M. "zadebiutowała" swoim nowym powiedzonkiem: (które wypaliła na WFie) "Oh, it's my little stinky friend!!". Wcześniejsze były takie: "Yo Man!", "What do you fuck think you doing, heee??!" :).
Pozdrowienia dla Mileny, Kasi i wszystkich czytających to (którzy mam nadzieję skomentuja tę notkę...)
Dodaj komentarz